...

Pieniądz (2)

.

.

… demokratyczny czy feudalny?

.

.

I. Wstęp – funkcje pieniądza

.

     Przez wieki obecności pieniądza w gospodarce utarło się zwyczajowo opisywać go następującymi postulatami funkcjonalności:

(1)   Pieniądz jest miernikiem wartości dóbr,

(2)   Pieniądz jest środkiem cyrkulacji czyli umożliwia wymianę dóbr,

(3)   Pieniądz jest środkiem płatniczym (co ma szczególne znaczenie kiedy płatności towarzyszy przesunięty w czasie przepływ dóbr),

(4)   Pieniądz jest środkiem tezauryzacji, czyli umożliwia gromadzenie skarbu.

.

     Pierwsze trzy z wymienionych funkcjonalności umożliwiają wymianę dóbr w społeczeństwie. Bez wymiany dóbr życie społeczne pozbawione byłoby logicznego uzasadnienia, bo wątpliwe, żeby jakikolwiek człowiek dobrowolnie rezygnował z części swojej wolności na rzecz wspólnoty nie otrzymując w zamian nic poza ewentualnym bezpieczeństwem. Zatem, pieniądz, który spełnia trzy pierwsze warunki możemy traktować jak mechanizm wymiany dóbr, czy nawet technologię społecznej wymiany dóbr.

.

     Czwarty z postulatów nadaje porządkowi społecznemu funkcję kontynuacji, za to nie jest bezpośrednio związany z wymianą dóbr. Nagromadzenie pieniądza przez poszczególne grupy społeczne utrwala porządek społeczny i powoduje powielanie wykształconych mechanizmów przepływów dóbr. W szczególności ma to miejsce jeśli wartość pieniądza w czasie pozostaje niezmienna lub nawet rośnie o wartość procentu składanego, co jest właściwe dla modelu klasycznego pieniądza. Innymi słowy, efektem wypełniania przez pieniądz funkcji środka tezauryzacji bogaci będą stale bogatymi, a biedni pozostaną biednymi. Zatem postulat (4) służy grupom posiadającym i przeciwdziała ewentualnym zmianom struktury społeczeństwa.

.

     Reasumując, pieniądz, który spełnia trzy pierwsze warunki, czyli P3=(1)+(2)+(3), służy wymianie dóbr. Za to pieniądz, który spełnia wszystkie cztery funkcjonalności, czyli P4=(1)+(2)+(3)+(4), służy poza wymianą dóbr także utrwaleniu ładu społecznego. Pieniądz trzech pierwszych warunków P3 oferuje wszystkim uczestnikom gry rynkowej podobne warunki uczestnictwa, dlatego nazwijmy go demokratycznym. Pieniądz, który spełnia także czwartą funkcjonalność P4, uprzywilejowuje właścicieli pieniądza, im więcej go zgromadzili tym większe mają prawa w stosunku do tych, którzy dopiero na rynek wkraczają. Pieniądz P4 umożliwia dziedziczenie bogactwa przez wiele kolejnych pokoleń według ustalonej hierarchii, dlatego nazwijmy go feudalnym.

.

.

II. Modele pieniądza – pieniądz dodatni, obojętny i ujemny

.

     W ostatnim stuleciu ze względu na zmianę wartości w czasie występowały trzy modele pieniądza:

• Pieniądz rosnący w czasie (klasyczny),

• Pieniądz obojętny w czasie (w większości waluty alternatywne),

• Pieniądz malejący w czasie (według koncepcji Silvio Gessela).

.

1. Klasyczny pieniądz rośnie w czasie. Jeśli klient pożycza z banku pieniądze to po roku jest zobowiązany zwrócić bankowi więcej pieniędzy niż ich pożyczył. Ten naddatek nosi nazwę odsetek. Przykładowo jeśli klient pożyczył z banku 100.000 zł na 10% rocznie to po roku zobowiązany jest oddać bankowi 110.000 zł. Odsetki, czyli te 10.000 zł stanowią wynagrodzenie banku za wykonaną usługę zapisu na kontach oraz podjęcie ryzyka związanego z wypłacalnością klienta.

.

     Wzrost wartości klasycznego pieniądza w czasie można w przybliżeniu przedstawić w postaci szeregu geometrycznego:

y=f(x)= (1+x)n

gdzie n to kolejne okresy (zazwyczaj kolejne lata), a x to procentowy przyrost wartości pieniądza, tak zwany procent składany.

     Przykładowo, wszyscy pamiętamy, że Józef z Arymatei wykupił zwłoki Jezusa od Poncjusza Piłata. Ewangelie milczą na o wysokości kwoty za jaką ten wykup miał nastąpić. Załóżmy jednak, że był to w przeliczeniu na obecne polskie złote zaledwie 1 grosz, czyli tyle co nic. Załóżmy dalej, że wartość pieniądza przyrastała o 5% rocznie. Jest to bardzo skromne założenie mając na względzie, że przyrosty masy pieniądza bitego przez fałszowanie zawartości kruszcu, a w późniejszych okresach inflacje pieniędzy papierowych miały znacznie większą wartość. Ten jeden grosz z roku 33 n.e. w roku 2016 miałby wartość:

y = f(x) = (1+0,05)2016-33

= 10.432.299.716.119.400.000.000.000.000.000.000.000.000 złotych czyli 10.432 sekstylionów złotych.

.

     Biorąc pod uwagę, że dzisiejsza cena złota to niecałe 150.000 zł za kilogram to można by za tę kwotę kupić 69.548.700.000.000.000.000.000 miliardów ton złota.

     Ilość dotychczas przez całą historię człowieka wydobytego złota szacuje się na 170.000 ton.

     A zatem 1 grosz z roku 33 n.e. byłby dziś wart 4.091.100.000.000.000.000 miliardów razy więcej niż całe dotychczas pozyskane złoto świata. Ten prosty przykład pokazuje siłę procentu składanego.

.

     Ponieważ klasyczny pieniądz rósł w czasie to ten, który go posiadał ten zarabiał na udzielaniu kredytów, nie wykonując przy tym żadnej pożytecznej pracy. W ten sposób powstała, używając języka Thorsteina Veblena (Thorstein Veblen) „klasa próżniacza”. Klasa próżniacza czerpała swój dobrobyt z posiadania pieniądza i „nabierała szlachectwa przez długotrwałe obcowanie z pieniędzmi”. Pieniądz klasyczny służył, oprócz wymiany dóbr, także utrzymaniu i kontynuacji istniejącego ładu społecznego, w tym eksponowanej pozycji właścicieli pieniądza. Zatem klasyczny pieniądz jest pieniądzem feudalnym.

.

2. Pieniądz alternatywny miał udaremnić lichwę t.j. wyzysk człowieka przez człowieka z użyciem instrumentu jakim były pieniądze (Local currencycomplementary currenciescommunity currencies). U podłoża koncepcji pieniądza alternatywnego leżało przeświadczenie, że niesprawiedliwym jest czerpanie korzyści z udostępniania pieniądza. Dlatego ten pieniądz nie zmienia wartości w czasie. Współcześnie występuje w różnych formach, z których kilka dla przykładu wymieniam poniżej:

• Lokalne Systemy Wymiany Handlowej (Local exchange trading system) oraz na przykład szwajcarski WIR (WIR Bank) – czyli lokalne porozumienia mające charakter spółdzielni,

• banki czasu (Time dollar, HOUR Money) (Time-based currency),

• model BerkShares (BerkShares) czyli pieniądze o charakterze bardzo zbliżonym do pieniądza oficjalnego,

• certyfikaty, monety pamiątkowe czyli waluta emitowana dla celów marketingowych, turystycznych,

• kryptowaluty – generowane komputerowo (Peer-to-peer) m.in. Bitcoin (BTC), Litecoin (LTC), Namecoin (NMC), Peercoin (PPC), Feathercoin (FTC), Novacoin (NVC), TerraCoin (TRC), Primecoin (XPM), Quark (QRK), Unobtanium (UNO), Cryptogenic Bullion (CGB), Philosopherstone (PHS), RadioactiveCoin (RAD), SherlockCoin (SHC), ThorCoin (THOR) etc.

• pieniądze wirtualne nie mające charakteru kryptowalut (Beenze-goldRandVen),

• programy lojalnościowe (Private currencies‎) czyli waluty emitowane przez przedsiębiorstwa prywatne dla osiągnięcia celu biznesowego (Company scripEconomy of Second LifeFacebook Credits).

.

     Współcześnie na świecie funkcjonuje około 5.000 walut alternatywnych, ale mają one charakter niszowy i w żadnym przypadku nie stały się kołem zamachowym gospodarki. Wprawdzie ten rodzaj pieniądza spełnia wszystkie cztery postulaty funkcjonalności pieniądza, ale pozbawienie go dynamiki wynikającej ze zmiany wartości pieniądza w czasie powoduje, że obrót nim nie jest jednakowo atrakcyjny dla stron uczestniczących w obrocie. Historia pokazuje, że rynek kapitałowy oparty na statycznym pieniądzu nie wykazuje oznak rozwoju.

.

3. Pieniądz ujemny maleje w czasie. Powstał według zamysłu Silvio Gesella (Silvio Gesell) Die natürliche Wirtschaftsordnung durch Freiland und Freigeld (1916) (Silvio Gesell: „Die Natürliche Wirtschaftsordnung”). Gesell w swoich rozważaniach wyszedł z obserwacji, że pieniądz inaczej niż wszystkie inne twory natury zamiast się starzeć i tracić na wartości to dzieje się z nim przeciwnie, to znaczy nabiera on wartości z upływem czasu o wielkość procentu składanego. Zdaniem Gesella pieniądz zgodny z porządkiem naturalnym powinien tracić na wartości z upływem czasu. A zatem, w zasadzie powinien być przeciwieństwem pieniądza klasycznego.

   Na rysunku powyżej w satyryczny sposób przedstawiona jest malejąca wartość pieniądza w czasie – nieustannie traci na wartości.

.

     W oparciu o zamysły Gesella burmistrz (Michael Unterguggenberger) niespełna czterotysięcznego miasteczka Wörgl wprowadził miejscowy pieniądz na początku lat trzydziestych, kiedy największy w dziejach kryzys gospodarczy był u szczytu (Great Depression). Efekty przeszły najśmielsze oczekiwania. Wyniki tego eksperymentu do dziś określane są mianem cudu z Wörgl (Der Geldzauberer. Geschichte des Wörgler Geldexperiments.). Ogromne bezrobocie znikło w ciągu kilku miesięcy. Dotychczas pusta kasa miasta zanotowała ogromne nadwyżki pomimo realizacji inwestycji, na które wcześniej nie mogła sobie pozwolić. Miasto rozkwitło, stając się wzorem do naśladowania i przyciągając znanych ekonomistów z całej Europy. Przygotowania do wprowadzenia lokalnych waluty na podobiznę Wörgl ogłosiły kolejne 173 miasta na terenie Austrii i Niemiec.

.

     Inicjatywa uderzała jednak w monopol Centralnego Banku Austrii, który doprowadził do szybkiej likwidacji lokalnej waluty i postawił burmistrza przed Trybunałem Konstytucyjnym. Głównym zarzutem postawionym burmistrzowi było wejście w kompetencje banku centralnego przez przyjmowanie należności podatkowych w szylingach Wörlg. Zaledwie w ciągu 4 miesięcy od likwidacji lokalnej waluty poziom życia spadł dramatycznie do poprzedniego poziomu.

.

     Pieniądz malejący w czasie nie spełniał postulatu tezauryzacji (postulat (4)). Za to jego efektywność w zakresie wymiany dóbr była imponująca. Przy malejącej wartości pieniądza każdy jego dysponent był zainteresowany szybkim wydatkowaniem pieniądza. W szczególności, podatki płacone były z dużym wyprzedzeniem – w Wörgl to wyprzedzenie wynosiło sześć miesięcy.

.

     Reasumując, każdy z powyższych modeli pieniądza (rosnący, obojętny, malejący) umożliwia społeczną wymianę dóbr. Przy czym model rosnący umożliwia zachowanie, a nawet wzrost wartości pieniądza w czasie, a model malejący – przeciwnie. W modelu rosnącym pieniądz służy także właścicielom, czyli wymusza zachowanie istniejącego ładu społecznego. W modelu malejącym nacisk położony jest na wymianę towarową, a nie zachowanie wartości waloru. W efekcie model malejący intensyfikuje wymianę towarową, ale dezaktualizuje porządek społeczny.

.

.

III.  Pieniądz współczesny – fiducjarny .

.

     Od szoku Nixona w 1971 roku (Nixon Shock) mamy do czynienia z pieniądzem o wartości umownej. Złoto przestało stanowić zabezpieczenie emisji pieniądza. Obecnie, złoto zgromadzone przez banki centralne, liczone według cen rynkowych, stanowi co najwyżej kilka procent wartości emisji pieniądza. W tym znaczeniu pieniądz jest fiducjarny, jego wartość jest funkcją wiary, jaką świadomie lub nieświadomie, w nim pokładamy. Pieniądz ma też charakter prawny i parametrowy – powstaje jako konsekwencja regulacji prawnych, a wiarygodności nabywa po spełnieniu przez bank komercyjny zadanych parametrów w procesie tworzenia pieniądza.

.

     W każdej kapitalistycznej gospodarce funkcjonuje pieniądz banku centralnego (państwowy) i pieniądz banków komercyjnych (prywatny). Pieniądza prywatnego jest z reguły kilka razy więcej niż państwowego (w Polsce około 4 razy więcej). Pieniądz państwowy ma w zdecydowanej większości formę materialną, banknotów i monet. Pieniądz prywatny jest zapisem na koncie banku komercyjnego. Pieniądz państwowy, w odróżnieniu od pieniądza prywatnego, w zasadzie nie może znikać.

     Na wykresie obok pokazane są proporcje między ilością pieniądza państwowego i prywatnego w Polsce.

.

.

1. Pieniądz banków komercyjnych (prywatny)

.

     Pieniądz banków komercyjnych powstaje w oparciu o rezerwę cząstkową (System rezerw cząstkowychRezerwa obowiązkowaFull-reserve banking) i stopy procentowe banku centralnego (stopa referencyjnastopa lombardowastopa depozytowastopa redyskonta weksli) dwa podstawowe parametry tworzenia pieniądza.

.

     Rezerwa cząstkowa jest częścią pieniądza państwowego jaką bank komercyjny jest zobowiązany zdeponować w banku centralnym. Natomiast stopy procentowe regulują relacje między bankiem centralnym i bankami komercyjnymi.

.

     Wkłady banków komercyjnych będące następstwem rezerwy cząstkowej (w listopadzie 2015 roku było to 698,5 mln zł) oprocentowane są w wysokości 0,9 stopy referencyjnej czyli 0,9×1,5%=1,35% w stosunku rocznym. Natomiast pozostałe wkłady banków komercyjnych (w listopadzie 2015 roku było to 45,0776 mld zł) oprocentowane są według stopy depozytowej. W Polsce wysokość stopy depozytowej banku centralnego wynosi 0,5% stosunku rocznym.

     Na zestawieniu powyżej pokazana jest wysokość rezerwy częściowej w wybranych państwach.

.

.

2. Stopy depozytowe

.

     Stopa depozytowa określa oprocentowanie jednodniowych depozytów składanych przez banki komercyjne w banku centralnym. Wysokość stopy depozytowej w ostatnich latach systematycznie maleje. W Polsce od 5. marca 2015 roku stopa depozytowa wynosi 0,5%.

.

     Ujemna stopa depozytowa oznacza zmniejszanie wartości zdeponowanego pieniądza o stałą wartość w czasie odpowiadającą wysokości stopy depozytowej. Od roku 2009 mamy do czynienia z wprowadzaniem przez banki centralne ujemnych stóp depozytowych.

.

     W Europie proces wprowadzenia ujemnej stopy depozytowej wystąpił kilkakrotnie:

• Bank Centralny Szwecji (Riksbank): w sierpniu 2009 roku jako pierwszy zastosował ujemną stopę depozytową -0,25%; potem w lutym 2015 roku obniżył ją do poziomu -0,85%, w miesiąc później do poziomu -1,0%, a w sierpniu 2015 roku do poziomu -1,1%.

• Bank Centralny Danii (Danmarks Nationalbank):  w czerwcu 2012 roku wprowadził ujemną stopę depozytową -0,25%; potem obniżył w styczniu 2015 roku do poziomu -0,5%, miesiąc później obniżył do poziomu -0,75%, a w styczniu 2016 roku podniósł do poziomu -0,65.

• Europejski Bank Centralny (ECB): w czerwcu 2014 roku ujemną stopę procentową -0,10%, we wrześniu 2014 roku obniżył do -0,2%, a w grudniu 2015 roku obniżył do -0,3%.

• Szwajcarski Bank Centralny (SNB): w grudniu 2014 roku wprowadził ujemną stopę depozytową -0,25%, a od marca 2015 roku jest ona na poziomie -0,75%.

.

     Deutsche Skatbank był pierwszym bankiem komercyjnym, który od 1. listopada 2014 wprowadził ujemne stopy depozytowe w wysokości -0,25% (VR-Bank Altenburger Land, Webseite Deutsche Skatbank). Ujemne stopy depozytowe wprowadziły też inne banki, m.in. drugi co wielkości bank w Niemczech Commerzbank (Commerzbank, Website der Commerzbank), WGZ Bank w Düsseldorfie (WGZ Bank, Website der WGZ Bank), DZ Privatbank S.A. w Luksemburgu (DZ Privatbank, DZ Privatbank (Schweiz)). Ujemne stopy depozytowe występują także w niektórych bankach amerykańskich, jak na przykład Bank of New York Mellon (The Bank of New York MellonOfficial website), Goldman Sachs (Goldman SachsOfficial website) und J.P. Morgan Chase (JPMorgan ChaseOfficial website), w szwajcarskim  Credit Suisse (Credit SuisseOfficial website), w Alternative Bank Schweiz (ABS) (Alternative Bank SchweizWebsite der Alternativen Bank Schweiz AG), w brytyjskim HSBC (HSBCOfficial website) oraz Realkredit Danmark (Realkredit DanmarkRealkredit Danmarks hjemmeside), SEB (Skandinaviska Enskilda BankenOfficial website), Svenska Handelsbanken (HandelsbankenOfficial website) i in.

.

     Niektóre banki komercyjne poszły jeszcze dalej i wprowadziły ujemne stopy dla kredytów hipotecznych – jeden z największych koncernów finansowych Bank Nordea (NordeaOfficial websitezwraca klientom więcej pieniędzy niż im pożyczył.

.

     Konsekwencją ujemnych stóp depozytowych jest niespełnienie przez pieniądz czwartego postulatu funkcjonalności, czyli środka tezauryzacji. Zgromadzenie skarbu nie gwarantuje możliwości przekazania go spadkobiercom. Przykładowo zdeponowanie w banku centralnym Szwecji równowartości kwoty 100.000.000 euro na 40 lat, spowoduje że deponent otrzyma zwrotnie przy stałym kursie EUR/SEK zaledwie y= f(x)= (1-0,011)40 = 64.246.824 euro, czyli straci około 36% wartości wkładu (przy założeniu, że stopa depozytowa nie będzie maleć w dalszym ciągu). Jeśli natomiast proces obniżania stopy depozytowej będzie się pogłębiał, co jest bardzo prawdopodobne, i osiągnie średni pułap 8%, wówczas po 40 latach ze zdeponowanych 100.000.000 euro pozostanie zaledwie około 3,5 mln euro, czyli pieniądz faktycznie będzie „znikał”.

.

     Gdyby wprowadzono eksperyment nieco podobny do zastosowanego w Wörgl, czyli wartość pieniądza malałaby o 1% miesięcznie to cały depozyt wartości 100.000.000 euro „zniknąłby” w ciągu 8 lat i 4 miesięcy.

     Na wykresie obok przedstawiono stopy procentowe w wybranych państwach w okresie od stycznia 2008 do stycznia 2016 roku na podstawie danych OECD. We wszystkich państwach widoczna jest dynamiczna tendencja spadkowa, co oznacza, że pieniądz ma coraz bardziej płynny charakter. 

.

     Wbrew powszechnie wyrażanym opiniom ujemne stopy depozytowe są korzystne dla ludzi zarabiających na swoje utrzymanie codzienną pracą, zaś są niekorzystne dla posiadaczy kapitału. Posiadacze kapitału będą tracić systematycznie kapitał jeśli nie zainwestują go w przedsięwzięcia gospodarcze, czyli de facto jeśli nie będą wytwarzać dóbr dla wymiany społecznej. W ten sposób wszyscy, zarówno ci, którzy dysponują tylko parą rąk, jak i ci, którzy pławią się w niewyobrażalnym bogactwie zmuszeni są do uczestniczenia w działalności gospodarczej.

     Na wykresie obok przedstawiono kwartalne zmiany stóp procentowych w okresie od I. kwartału 1980 roku do IV. kwartału 2015 roku. Stopy historycznie stale maleją, co oznacza, że pieniądz banków komercyjnych (prywatny) ma coraz bardziej płynny charakter – w uproszczeniu, coraz mniej potrzeba mieć, żeby stworzyć pieniądz.

.

     Ujemne stopy depozytowe są korzystne dla ludzi pracy, mają charakter demokratyczny. Natomiast kapitał nabyty drogą dziedziczenia złożony w depozyt będzie stale malał. Zbudowana na wartości kapitału hierarchia społeczna nie będzie mogła być w sposób bierny powielana. W tym sensie klasyczny pieniądz oparty na dodatniej stopie depozytowej miał charakter feudalny, a oparty na ujemny stopie depozytowej ma charakter demokratyczny i dodatkowo wzrostowy (bo wprzęga wszystkich bez wyjątku w proces wytwarzania dóbr).

.

.

3. Baza monetarna

.

     Ze względu na podaż pieniądza wyróżnia się zwyczajowo cztery obszary życia społecznego, które pieniądz obsługuje:

• gospodarstwa domowe,

• podmioty niefinansowe,

• podmioty finansowe,

• rząd.

     Suma kredytów udzielonych tym podmiotom tworzy masę pieniądza. Z pewnym uproszczeniem można stwierdzić, że jeśliby spłacić zadłużenie któregokolwiek z tych obszarów, wówczas zmaleje masa pieniądza. A to w prostej linii skutkuje kryzysem gospodarki.

.

     Dalej, z pewnym uproszczeniem można stwierdzić, że trzy pierwsze rodzaje podmiotów (gospodarstwa domowe, podmioty niefinansowe, podmioty finansowe) obsługiwane są przez banki komercyjne, a czwarty z podmiotów obsługiwany jest przez bank centralny. Pieniądz banku centralnego służy obsługiwaniu wydatków rządowych, państwa. W pasywach bilansu banku centralnego wykazywana jest baza monetarna, w tym wyemitowana gotówka. Dla równowagi bilansowej w aktywach wykazywany jest równoważny majątek, ale coraz mniej w nim jest rezerw w złocie, a coraz więcej tak zwanych papierów wartościowych, czyli zadrukowanego różnego rodzaju poręczeniami i zobowiązaniami papieru.

.

     Baza monetarna banków centralnych wzrasta bardzo dynamicznie. Widoczne jest to zarówno w perspektywie historycznej (wykres przedstawiający tę zależność w latach 1980-2015 dla wybranych gospodarek), jak i szczególnie w okresie po 2008 roku (wykres przedstawiający tę zależność przy warunku 2010=100 dla wybranych gospodarek). Trwałe aktywa, czyli głównie rezerwy złota w zasadzie nie ulegają zmianom ilościowym, co powoduje, że pieniądz banku centralnego jest coraz bardziej płynny.

.

     Technicznie zwiększanie bazy monetarnej zwyczajowo dokonywane jest dwoma metodami – pożyczki dla banków komercyjnych (sposób EBC), bądź skupowanie od nich papierów wartościowych (sposób FED). W każdym przypadku jest to tylko papier zawierający różniste klauzule. Wartość  „pewnego” i „twardego” pieniądza banku centralnego jest pochodną wiarygodności podpisów złożonych pod zobowiązaniami zawartymi na tzw. papierach wartościowych.

.

4. Stopy referencyjne

.

     Pomimo ogromnego zwiększania bazy monetarnej, zmniejszania rezerwy cząstkowej, zmniejszania stóp referencyjnych i w końcu wprowadzenia ujemnej stopy depozytowej nie udaje się póki co wywołać wzrostu gospodarczego zgodnego z oczekiwaniami. Banki komercyjne są bardziej skłonne deponować środki w bankach centralnych, które mają dodatnie stopy depozytowe niż angażować się w niepewne kredytowanie podmiotów. W końcu jednak, banki centralne przekroczą Rubikon i zaczną wprowadzać ujemne stopy referencyjne.

.

     Wprowadzenie ujemnych stóp referencyjnych jest pozornie nielogiczne. Ale jest to tylko nielogiczność pozorna, bowiem każdy bank centralny jest bankiem państwa. Państwo finansowane jest z podatków płaconych przez uczestników gry rynkowej, także konsumentów. Zatem w koszt działania państwa można wkalkulować ujemną stopę referencyjną.

.

     Pytaniem nie jest czy stopa referencyjna może być ujemna, ale kiedy to nastąpi? A to fizycznie oznacza, że każdy kto weźmie kredyt będzie miał mniej do spłacenia niż zaciągnął kredytu. Ta konstrukcja jest tylko pozornie nielogiczna. Wartość dodana dla gospodarki powstaje przez wytwarzanie w niej dóbr i ich konsumpcję, przy czym obie te sfery obłożone są zobowiązaniem podatkowym.

.

     Czas w którym zaciągane w bankach kredyty będą miały większą wartość niż sumy należne bankom do spłaty jest całkiem nieodległy. Współczesny pieniądz jest podporządkowany wymianie i wytwarzaniu dóbr, a to oznacza, że każda konstrukcja myślowa, która będzie do tego prowadzić jest dopuszczalna. Także ta, w której są ujemne stopy referencyjne.

.

.

IV. Podsumowanie

.

     Współczesny pieniądz przestaje mieć powoli jakąkolwiek wartość materialną (nie spełnia warunku tezauryzacji). Służy wyłącznie wymianie dóbr. Podstawą gospodarki opartej na pieniądzu jest przepływ strumienia dóbr od „A” do „B” i towarzyszący mu przepływ kapitału (pieniądza) od „B” do „A”. Współczesny pieniądz zaczyna mieć już tylko wartość w kontekście tych przepływów strumieniowych. Poza tym kontekstem zaczyna być martwym zapisem na koncie i tracącym szybko na wartości zadrukowanym papierem.

.

     Zatem, pieniądz jest feudalny czy demokratyczny? Pieniądz przestaje mieć wartość samą w sobie, niezmienną bądź rosnącą w czasie. Z faktu, że przez 30-40 lat pracy zawodowej wystarczająco zarobiliśmy na „jesień życia” nie oznacza, że zgromadzone środki nam wystarczą. Wprost przeciwnie, wartość tych środków stale maleje. W konsekwencji należy pracować po kres swoich dni.

.

     Współczesnych pieniędzy nie można też w sposób skuteczny dziedziczyć. Z faktu, że my jesteśmy bogaci wcale nie wynika, że nasze dzieci będą bogate, bo po prostu przekazane im pieniądze stracą w międzyczasie wartość. Nawet jeśli my jesteśmy bogaci to nasze dzieci też będą musiały pracować, żeby przeżyć.

.

     W ten sposób pieniądz uniemożliwia przedłużanie obecnych stosunków społecznych zbudowanych na posiadaniu kapitału w przyszłość. W zasadzie wszyscy, biedni i bogaci, mają stale podobne szanse na osiągnięcie finansowego sukcesu życiowego. Wstępujemy w erę demokratyzacji pieniądza.

.

[koniec części 2]

.

w części 3 znajdzie się :

– dlaczego już wkrótce większość, a może wszystkie kredyty będę z ujemną stopą kredytową, czyli więcej pożyczam niż oddaję,

oraz

– bilans banku centralnego (w tym tzw. drukowanie pieniądza).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Seraphinite AcceleratorOptimized by Seraphinite Accelerator
Turns on site high speed to be attractive for people and search engines.